Jesteś tutaj: Home » Informacje » Kredyt we franku szwajcarskim a sprzedaż mieszkania

Kredyt we franku szwajcarskim a sprzedaż mieszkania 


Przed kryzysem ekonomicznym na świecie kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich były bardzo popularne w Polsce. Przede wszystkim, Polacy zaciągali takie zobowiązania w walucie obcej z uwagi na fakt, że były one tańsze niż kredyty w złotówkach. LIBOR, który brany jest pod uwagę przy wyliczaniu oprocentowania kredytów hipotecznych we frankach utrzymywał się i wciąż utrzymuje, na bardzo niskim poziomie.

Oprocentowanie kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich pozostaje niskie, ale nagły wzrost kursu tej waluty po wybuchu kryzysu światowego spowodował, że polscy kredytobiorcy zmuszeni są do spłacania wyższych rat kredytowych. Mają oni równocześnie wyższą kwotę zobowiązania w banku do spłaty. Jest to poważny problem, bowiem wysokie kredyty hipoteczne często przewyższają swą wartością zadłużenia wartość nieruchomości, na których jest ustanowiona hipoteka.

Sprzedaż mieszkania, na którym ciąży hipoteka i nadal spłacany jest kredyt we frankach, jest mocno utrudniona. Może się okazać nawet, że sprzedający uzyska za mieszkanie kwotę niższą, niż wynosi jego zadłużenie w banku. Takie sytuacje są dziś bardzo częste, zwłaszcza, jeśli kredyt we franku był zaciągany przed rokiem 2008, kiedy to miał miejsce w Polsce boom nieruchomościowy. Ceny sprzedawanych mieszkań w tamtym okresie czasu osiągały zawrotne kwoty. Dziś rynek nieruchomości, który mocno odczuł kryzys, oferuje znacznie niższe ceny za lokale mieszkalne, niż jeszcze te 4-5 lat temu.

Kredyt w walucie szwajcarskiej wypada korzystnie przy analizie spłaty kapitału przez kredytobiorców. Z uwagi na niższy poziom oprocentowania, w stosunku do kredytów w walucie rodzimej, kredytobiorcy z miesiąca na miesiąc zmniejszają w dużo większy sposób swoje zadłużenie w banku.

Minusem kredytów we frankach szwajcarskich jest zmienność kursów walutowych i związane z tym ryzyko. Kredytobiorca pomimo kilkuletniej spłaty kredytu hipotecznego, który został zaciągnięty w momencie, gdy frank wyceniany był na około 2 zł, dziś jest winny bankowi niekiedy więcej po przeliczeniu na złotówki, niż w momencie podpisywania umowy kredytowej.

Źródło: www.zdolnosc-kredytowa.pl


Dodaj komentarz